O blogu

Będę tu zamieszczać swoją "rysunkową twórczość", żeby w końcu pochwalić się światu ;) Kiedyś może opublikuję któreś ze swoich opowiadań. Czasem też wtrącę ciekawe wątki mojego życia - głównie komiczne, bo je kocham najbardziej! No to miłego baraszkowania po moim blogu ;)

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Yuna

O Yunie wiem tylko to, że jest bohaterką Final Fantasy, gry, w którą nigdy nie grałam i nie wiem, o co tam chodzi. Pewnego razu natknęłam się na jej obrazek w internecie i naszła mnie ochota, by ją narysować. Tak więc oto jest :) Wiem, że jej strój wyglądał troszkę inaczej i kolory też nie całkiem się zgadzają, ale to mój rysunek :P



A dzisiaj moja koleżanka Hermes mnie rozwaliła xD H. jest dosyć wrażliwa i jak powie się do niej coś głośniejszym tonem, to podskakuje i nerwowo trzepocze nogami. Po którejś lekcji poprosiła mnie, bym z nią poszła do łazienki, popilnować jej drzwi.

No dobra, dzwonek, idziemy. Dołączyła się jeszcze Kreatywna. Otwieramy drzwi od łazienki a tam tuż przed kabiną na podłodze ogromna kałuża wody. "Uuuu... ktoś ma minusa..." - śmiejemy się. Hermes ostrożnie przechodzi nad kałużą, a ja i Kreatywna czekamy przed drzwiami.

Mija kilka minut, Hermes otwiera drzwi.

"Uważaj!" - krzyknęłam.

I co? I oczywiście biedny Hermes podskoczył, wpadł do kałuży, a trzepocząc nogami jeszcze bardziej się w niej zatopił... xD Prawdopodobnie gdybym jej nie ostrzegła, nie miałaby aż tak mokro w butach xD No cóż... Miałam dobre intencje :P

6 komentarzy:

  1. Podoba mi się. Nie tak bardzo jak ostatni (mam większy sentyment do mieczy) ale i tak ładnie :) Fajny ma strój.
    Ach, ale mnie wkurzają te "wybierz profil" jakbym się po prostu A. nie mogła podpisać!
    No, ale niech będzie:
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stare przyzwyczajenia z Onetu, co? ;)
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  3. ~~ev / Kreatywna o.O8 czerwca 2010 16:49

    o matko! Hermes?! Kreatywna!~?!~! ja ci dam! aż sie zapowietrzyłam!! i spaliłam garnek z pomidorówą! ale wiesz, zmiażdrzyłaś mnie...
    a co do G.,czy tam E., to jak wrzeszczy na ulicy, nie przyznajesz się do niej. ale jak przyjaźń, to przyjaźń. a czy ja nie mogę też się podczepić do tej kategorii? pleeeeeeaseeee!
    dokarmiłam ci rybki!^^

    OdpowiedzUsuń
  4. ~~ev / Kreatywna8 czerwca 2010 17:21

    sprostowanie! chodziło mi o Entuzjastyczną. czytam wcześniejsze notki i w sumie nie trafiłam tak źle z tym pseudonimem^^. dzienks! a w ogóle pisze, bo mogę. szlaban zniesiony!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! (Mam na myśli koniec szlabanu). Widzisz, ja specjalnie dobieram dobre pseudonimy :)
    A co do E. to sama widziałaś: jak ktoś ci się drze na ulicy "BOMBA, PADNIJ!" to byś się do niego przyznawała? xD

    OdpowiedzUsuń
  6. ~~ev / Kreatywna27 czerwca 2010 15:11

    jasne! w końcu od czego ma się przyjaciół? ale pociesz się: poza tym wszystkie jej spontany nie mogą być żenujące - każde uczucie ma swój limit^^
    jeśli pisze głupoty, skasuj. masz moje błogosławieństwo.

    OdpowiedzUsuń